Morele

Kto zarobi najwięcej na przetwarzaniu danych na brzegu sieci?

Kto zarobi najwięcej na przetwarzaniu danych na brzegu sieci?
Kto zarobi najwięcej na przetwarzaniu danych na brzegu sieci? Przetwarzanie na brzegu sieci jest jednym z najważniejszych trendów XXI wieku dla branży telekomunikacyjnej i IT.

Kto zarobi najwięcej na przetwarzaniu danych na brzegu sieci?

Przetwarzanie na brzegu sieci jest jednym z najważniejszych trendów XXI wieku dla branży telekomunikacyjnej i IT. Będzie odgrywać kluczową rolę we wdrożeniach 5G i rozwoju urządzeń internetu rzeczy. Według raportu „Telcos & Edge Computing: Opportunity, Distraction or Threat”, przygotowanego przez Vertiv i firmę analityczną Omdia, najwięcej mogą zarobić na nim telekomy, producenci aplikacji i dostawcy usług w chmurze. Czy branża telekomunikacyjna jest gotowa na czekające ją wyzwania i okazje?
Korzyści płynące z przetwarzania danych na brzegu sieci, a więc bliżej końcowego użytkownika, związane są ze zmniejszaniem opóźnień transmisji danych, zwiększeniem szybkości ich przetwarzania, analizą w czasie zbliżonym do rzeczywistego oraz niższymi kosztami zakupu pasma o dużej szerokości. Stwarza to nowe możliwości świadczenia usług przez operatorów telekomunikacyjnych, co w efekcie może przełożyć się na zwiększenie ich dochodów. Mimo tego istnieją jednak wątpliwości, czy dla telekomów koncepcja przetwarzania na brzegu sieci nie okaże się problematyczna. Te kwestie zostały przeanalizowane w raporcie „Telcos & Edge Computing: Opportunity, Distraction or Threat” („Operatorzy telekomunikacyjni i przetwarzanie na brzegu sieci: szansa, problem czy zagrożenie?”), zleconym przez Vertiv i opracowanym przez firmę Omdia. W badaniu wzięło udział 147 operatorów telekomunikacyjnych z całego świata.
Nowe wyzwania sieciowe i energetyczne
Gwałtowny wzrost ilości pracy wykonywanej zdalnie doprowadził do znacznej zmiany charakteru ruchu w sieciach telekomunikacyjnych i zapotrzebowaniu na dane. Ponieważ na całym świecie są wdrażane sieci 5G, będą wymagały dużej mocy obliczeniowej. Przetwarzanie brzegowe ułatwi im poradzenie sobie z obciążeniem dodatkową ilością danych. Ale, póki co, większość operatorów telekomunikacyjnych nie ma takich możliwości. Rozumieją jednak, że aby skutecznie konkurować i zarabiać na 5G, muszą uwzględnić dodatkową moc obliczeniową w urządzeniach brzegowych. Przetwarzanie na brzegu sieci 5G pomoże też zapewnić usługi o bardzo niskim czasie opóźnienia, co jest szczególnie istotne dla komunikacji na linii człowiek-maszyna i maszyna-maszyna.
Sporym wyzwaniem będzie też zachowanie efektywności energetycznej. Jak wynika z badań opublikowanych w zeszłym roku przez Vertiv, sieci 5G mogą zwiększyć zużycie energii od 150% do 170% do 2026 roku. Zwiększyłoby to koszt obsługi sieci 5G i przetwarzania na jej brzegu, zarazem obniżając ich rentowność i trwałość. Efektywność energetyczna będzie musiała zostać osiągnięta w trudnym momencie gospodarczym, kiedy światowe wydatki na IT spadną o 5,1% do poziomu 2,25 bln USD w 2020 r., jak podaje firma badawcza IDC.
Monetyzacja rozwiązań brzegowych
Według badań Vertiv i Omdia, największą część przychodów płynących z wykorzystania rozwiązań brzegowych uzyskają firmy telekomunikacyjne (36%), wyprzedzając producentów aplikacji (30%) i dostawców usług w chmurze (25%).
Operatorzy telekomunikacyjni mogą zmaksymalizować przychody z infrastruktury brzegowej, współpracując z dostawcami usług w chmurze w celu stworzenia aplikacji wykorzystujących 5G. – Oczekiwanie, że operator będzie ekspertem w tworzeniu aplikacji, gier, systemów telemedycznych albo autonomicznych pojazdów i rozwiązań w chmurze jest na wyrost – zwraca uwagę Bartłomiej Raab, country manager w Vertiv Poland. – Dostawcy telekomunikacyjni wiedzą, że musi powstać ekosystem, w którym poszczególne elementy będą tworzone i utrzymywane wspólnie.
Partnerstwo tego typu powinno polegać na rozwijaniu zastosowań komunikacji 5G i rozwiązań brzegowych oraz ustaleniu sposobu ich monetyzacji. Jeszcze do czasu pojawienia się 4G operatorzy telekomunikacyjni zazwyczaj nie współpracowali z innymi firmami. Dopiero niedawno zaczęli zdawać sobie sprawę, że nie chcą świadczyć usług jak WhatsApp czy Facebook, ale raczej zapewniać dla nich platformę, jak ma to miejsce w przypadku systemów iOS czy Android. Aby wspierać tę koncepcję, zapewniać odpowiednią łączność i pomagać w świadczeniu wszystkich usług, potrzebują bogatego ekosystemu.
Współpraca telekomów z instytucjami technologicznymi, detalicznymi lub z sektorem publicznym może pomóc w pokryciu kosztów wdrażania technologii 5G, rozwiązań brzegowych i infrastruktury pomocniczej. – Staną się opłacalne dla operatorów tylko wtedy, gdy będą oni w stanie kontrolować wydatki kapitałowe i operacyjne – mówi Bartłomiej Raab.
***
O firmie Vertiv
Vertiv (NYSE: VRT) oferuje rozwiązania z zakresu infrastruktury IT, oprogramowania, analityki, a także szereg usług, które zapewniają nieprzerwane i optymalne działanie kluczowych systemów swoich klientów oraz ich rozwój, wraz ze wzrostem biznesu. Vertiv rozwiązuje najważniejsze wyzwania stojące przed administratorami centrów danych, sieci komunikacyjnych oraz obiektów komercyjnych i przemysłowych, za pomocą oferowanych systemów z zakresu zasilania, chłodzenia, infrastruktury informatycznej oraz usług wspierających środowiska chmurowe i brzegowe. Siedziba firmy Vertiv znajduje się w Columbus (Ohio, USA). Firma zatrudnia globalnie około 20 tys. osób i prowadzi działalność w ponad 130 krajach. Dodatkowe informacje oraz nowości i materiały dotyczące Vertiv dostępne są stronie Vertiv.pl.

A to już wiesz?  Jedna z największych litewskich firm IT wchodzi na polski rynek. Na początek chce zatrudnić ok. 100 doświadczonych inżynierów w modelu stacjonarno-zdalnym

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy